Zamiast torby kosz z wikliny
Od dziś możesz go uczynić jeszcze przyjemniejszym! Wyobraź sobie zakupy, które równiutko zapełniają pojemne wnętrza naszych koszyków. Nic się nie przewraca, nie wylewa, nie gniecie. Puszki, buteleczki, pudełeczka- bezpiecznie otulone splotem naszych koszy zakupowych, czekają na bezpieczną podróż do domu, bez strachu, że coś się urwie, trzaśnie, nie wytrzyma. Nawet, jeśli jesteś marchewką do niedzielnego rosołu, atlantyckim łososiem, którego spałaszują czyjeś małe usta, nawet jeśli jesteś bohaterskim ziemniakiem, który będzie- najpierw obrany, potem zgotowany, a w finale potłuczony i pożarty, zawsze będzie Ci lepiej ze świadomością, że w drodze do Twego przeznaczenia towarzyszył Ci piękny, obszyty mięciutką tkaniną, wiklinowy kosz na zakupy, a Ty splotłeś z nim swój los!... :)
Ach, stary, dobry wiklinowy koszu! Czym byłaby bez Ciebie historia Czerwonego Kapturka! Wyobrażacie sobie dziewczynkę, która niesie smakołyki ukochanej Babci w jakiejś szpetnej plastikowej torbie?! Rozkłada się ta bezduszna szkarada w nieskończoność, bezkarnie okrywając naszą planetę płaszczem utkanym z tysięcy ton plastiku, wdzierając się w wody oceanów, niszcząc środowisko... Dziś świadome dbanie o środowisko jest po prostu koniecznością, a zacząć można od drobiazgu- chociażby od używania do codziennych zakupów wiklinowego kosza, który może stać się nieocenionym towarzyszem wypraw do sklepu na wiele długich lat.
Zanim więc ruszysz z zapałem szturmować sklepowe półki, spraw sobie koniecznie nowy, piękny, trwały i funkcjonalny kosz wiklinowy. Pomyśl też o kimś, komu mógłbyś sprawić nieopisaną radość takim uroczym i praktycznym prezentem! Wszak wszyscy robimy zakupy!